sobota, 27 kwietnia 2013

Tęsknota za przeszłością.


Zgubił mnie po drodze.
Między kolejnym piwem, a następnym skrętem.


Jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem Ci jak najprościej wstać. Jeśli ktoś złamie Ci serce, powiem co oprócz czasu goi rany. Jeżeli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę Ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. Bo wiem jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć. 


Światem rządzi miłość. 
Ja na przykład kocham wypić. 


Coś mam w środku spierdolone.
Na amen. 


Chcę, byś był i został już na zawsze.


I nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń.
Będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.


Co się dzieje z człowiekiem, gdy pęka mu serce?
Nic, zupełnie nic. Przecież żyje, pije herbatę, bierze prysznic, czyta książki, czasem nawet się uśmiechnie...
Z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?


Nie chce mi się już wypełniać czasu.
Mija noc, mija dzień, światła gasną. 
Nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść.
Mój czas jest wolny, a Ciebie nie mam nim.


Chciałabym wiedzieć co mi jest. 


Najodważniejszą rzeczą jaką zrobiłam,
było kontynuowanie życia, kiedy chciałam umrzeć. 


Opłaca się czekać na wszystko, co opłaca się mieć.


Znowu sama codziennie leżę i nie czuję, że żyję.


Ci ludzie kochają nawet tak, jakby nienawidzili.


Jedna litera potrafi zmienić cały wyraz.
Jeden człowiek potrafi zmienić całe życie. 


Uwierzyłam w Twoje kłamstwa, jak nigdy przedtem.
Uwierzyłam, bo chciałam ratować to, co dla nas najpiękniejsze.


Nie mam planu na kolejne dwa oddechy.


Ja tylko ostrzegam, że mam już dosyć rozczarowań.


- Masz chłopaka?
- Nie.
- Dlaczego?
- Mam większe ambicje, niż posiadanie jakiegoś pierdochalsta.


- Kochasz go?
- Nie, spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy. 


Starość we wszystko wierzy.
Wiek średni we wszystko wątpi.
Młodość wszystko wie.


Ciało pamięta przelotny dotyk, pare godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach, głos, tęsknota przypływa znikąd w środku dnia. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu, a w życiu  tęsknotą.


Mam taką myśl, że jutro wszystko się popsuje i jedyne, co mogę z tym zrobić, to się ładnie ubrać.


Czasem jest po prostu źle i tyle wtedy chciałabym Ci powiedzieć. Tak mocno przytulić, ukoić w Twoich ramionach mój strach, którego przecież we mnie za dużo, jak na przeciętnego człowieka.


Świecimy jasno, ale na pewno nie przykładem.



4 komentarze:

  1. BOŻE. Reguralnie odwiedzam Twój bloog. ZAJEBISTY JEST! Uwielbiam, go kocham, wielbię! Rób to co robisz, masz do tego smykałkę :D Dziękuję Ci za te wszystkie wpisy :3 ps. Sama prowadzę blooga i czasem zapożyczę jakis wpis :DD POZDRAWIAM :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Od niedawna zaczytuje sie w twoje wpisiki i sa zaaajebiiiste kuzwa , kocham. Twoje blooga / izuulka

    OdpowiedzUsuń