poniedziałek, 10 lutego 2014

Take me away.


Czekałam długo
Wspierałam włosy na ręce
Podpórkę robiłam włosom
Z moich rąk samotnych palców

Usta oszukiwałam pieszczotą
Kolorowej szminki
Czekajcie - mówiłam ustom -
Przyfruną pocałunki
Opadną
Rojem pszczół w wasze różowe wnętrze

I piersi dotykałam ręką
Szeptałam w uniesione końce
Czekajcie - przyjdzie ten
W którego rąk zagłębieniu
Znajdziecie spokojną przystań

I nóg strzelistym wieżom
Odwróconym w dół
Kłamałam - przyjdzie
I drżały - wierząc

Teraz - rzucam to wszystko
W chłodną taflę lustra
Jak w głęboki staw
I odwracam twarz i się śmieję



2 komentarze:

  1. piękny blog, nie zmieniaj go na razie *.* tak jest ślicznie ;* i ten wiersz.. jezu kocham to wszystko, kocham Ciebie, kocham Twoje blogi i chcę już do Ciebie! ;c <3
    `Paulina ;)

    OdpowiedzUsuń