Istniejemy, dopóki ktoś nas pamięta.
Wolnym jest ten, kto zamykając oczy w tłumie nie myśli o tym, kto na niego patrzy.
Możesz zapisać się na fitness, salsę lub kurs fińskiego. Możesz chodzić co wieczór do klubu i upijać się do nieprzytomności. Możesz czytać piętnaście książek tygodniowo. Możesz nieustannie układać ubrania w szafie. Możesz spotykać się ze znajomymi. Możesz zwiedzać dalekie kraje. Możesz wypijać butelki różowego wina. Możesz spalić wszystkie listy. Możesz znaleźć kogoś innego. Możesz pozwolić innym dotykać swojego ciała. Możesz uciekać na koniec świata. Możesz próbować się ukryć. Możesz odejść.
Ale nie możesz o Nim zapomnieć.
Są takie osoby, których mimo wszystko nie potrafimy zapomnieć, o których istnieniu pamiętamy zawsze, choć nie chcemy o tym mówić. Nieważne, że wygasło to, co było między nami, jakieś uczucie, przyjaźń czy miłość. Sentyment gdzieś na dnie serca zostanie do końca, a blizny w pamięci jeszcze nie raz zostaną rozdrapane.
Bawię się w dziecko, bawię się dorosłą, tylko chorej psychicznie nie muszę udawać.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o miłość.
Odległość to tylko kolejny powód, by kochać mocniej.
Twoje lęki są po to, żebyś mógł je pokonywać. Wstań, zaufaj i nie bój się więcej. Chociaż na świecie byłbyś zupełnie sam, miej świadomość, że jest Ktoś, kto kocha Cię bezgranicznie, mimo Twoich upadków.
"Powiem wam, co ja o tym myślę.
Miłości nigdy nie jesteś pewien.
To tak jakbyś suszył włosy i usłyszał telefon,
ale kiedy wyłączysz suszarkę,
telefon milczy.
A ty stoisz i myślisz,
czy naprawdę dzwonił,
czy tylko dzwoniło ci w uszach."
Kochasz dlatego, że kochasz.
Kocha się bez przyczyny.
Wciąż zadręczam się pytaniem, co nie tak jest z moim życiem, że wszystko idzie nie tak jak powinno.
"Ty jesteś tak zwana mądra kobieta, o ile takie istnieją. To znaczy najbardziej nieszczęśliwa. Dlatego, że jesteś mądra. Że wszystko rozumiesz, że wszystko wybaczasz, że wszystko potrafisz mądrze ustawić. Za mądrość płaci się cierpieniem, Krystyno. Biedne, nieszczęśliwe, mądre kobiety. Żal mi was, bo prawie zawsze giniecie przez głupców. Jesteś mądra Krystyno. Jesteś piekielnie mądra, ty idiotko."
Idę się zabić, zaraz wracam.
"a gdy coś nagle
między 5 a 6 nad ranem
ze snu cię zbudzi głębokiego
wiedz
że to moje serce
na pół się przedarło
pękło mi przez niego
znów"
"smutkiem
na bieli wyryte
paski czerwone
brak słów"
Pierwszy opis ♥,♥ OMG, kocham to ♥ I ostatni obrazek *.* A piosenki nie znam, ale jestem zyt leniwa, żeby włączyć głośniki, więc... potem ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki ♥